dechevm/bigstockphoto.com

Jazda rowerem może być nie lada przyjemnością nie tylko dla maluszka, ale również dla samego rodzica. Kluczową kwestią jest zadbanie o bezpieczeństwo dziecka i wygodę podczas jazdy dla dorosłego. Na rynku dostępnych jest wiele rozwiązań wspólnych podróży rowerowych. Należy określić tylko swoje priorytety. Można skorzystać z dostępnych przyczepek rowerowych, bądź zainwestować w fotelik rowerowych.

Jazda rowerowa z maluchem w przyczepce wymaga odpowiedniego terenu, ponieważ ze względu na budowę przyczepki (długość całkowitą, szerokość osi) nie każda leśna ścieżka nadaje się do jazdy rowerem z przyczepką. Przyczepki sprawdzają się na dobrze utwardzonym terenie, miejskiej ścieżce rowerowej, choć wymagają więcej miejsca, niż sam rower. Dostępne na rynku przyczepki posiadają dodatkowo możliwość: przekształcenia w wózek do biegania bądź zwykłą spacerówkę. Takie rozwiązania doskonale sprawdzają się podczas wakacji, kiedy chcemy ograniczyć ilość zabieranego bagażu. Biorąc pod uwagę kwestię bezpieczeństwa przyczepka stanowi lepszy wariant niż fotelik. Dziecko siedząc w przyczepce nie jest narażone na upadek i siedzi wygodnie. Poza tym posiada dużo miejsca w środku, a sama przyczepka jest dobrze widoczna dla innych użytkowników ruchu drogowego.

Znaczna cześć rodziców decyduje się jednak na zakup fotelika rowerowego. Generalnie dostępne są dwie wersje fotelików: montowane na kierownicy lub ramie roweru, albo montowane na bagażniku. Biorąc pod uwagę bezpieczeństwo wielu specjalistów zachęca do inwestowania w foteliki rowerowe montowane z tyłu. Jak się okazuje ten sposób transportu wybierany jest najczęściej przez rodziców. Punktem wyjścia przed zakupem fotelika jest skontrolowanie czy produkt spełnia normy bezpieczeństwa – europejską EN 14344 lub TUV/GS, a także warianty wagowe. Na rynku znajdują się produkty dedykowane wadze do 15 i do 22 kilogramów.

Do najbardziej atrakcyjnych marek fotelików rowerowych należą: OKBABY, THULE i HAMAX, a przedział cenowy fotelików rowerowych waha się od ok. 175 złotych do nawet ok. 620 złotych.

Dużo drożej wypadają przyczepki rowerowe. Wśród najpopularniejszych marek w rankingu 2017 znalazły się: produkty firmy Bellelli (udział w 28,6% rynku), firmy Weehoo (14,3%) oraz firmy Deltim (14,3%). Cena przyczepek waha się od kilkuset złotych (np. 389 złotych za model przyczepki rowerowej 2 os + Jogger 2w1 amortyzowana), do nawet kilku tysięcy (ok. 3700 złotych za model np. Thule Chariot CX1).