Jak wybrać przedni amortyzator do roweru
Jeszcze dekadę temu amortyzator w rowerze nie był aż tak częstym widokiem i jego obecność w konstrukcji sugerowała, że mamy do czynienia ze sprzętem zawodowca lub ewentualnie – ambitnego amatora. Obecnie jednak większość rowerów do jazdy przełajowej jest wyposażona w takie udogodnienie, nie wspominając już o jednośladach do bardziej sportowych zastosowań, gdzie amor jest obowiązkowy.
Co daje amortyzator w rowerze?
Amortyzator poprzez resorowanie i tłumienie energii odbicia poprawia przyczepność roweru, a co za tym idzie – jego stabilność. Dzięki niemu przednie koło roweru nie traci trakcji na nierównościach (wybojach, korzeniach, kamieniach). Pozwala to pokonywać je w szybkim tempie, a także wykonywać w takich warunkach manewry. Dodatkowy aspekt to ograniczenie negatywnego wpływu nierówności na dłonie i nadgarstki.
Jak wybrać przedni amortyzator?
Jeżeli szykujesz się do kupna roweru lub chcesz go zbudować samodzielnie z pojedynczych komponentów, tudzież planujesz wymianę obecnie posiadanej amortyzacji, dowiedz się, jak dobrać taki sprzęt pod swoje potrzeby i docelową konstrukcję.
Jak dobrać skok amortyzatora?
Podstawowy parametr amortyzowanego widelca to tzw. skok. Wyrażany jest on w milimetrach i oznacza poziom ugięcia, czyli to, jak głęboko amortyzator może zanurkować, gdy będzie tłumić nierówności. Ogólna zasada jest taka, że im bardziej ekstremalne warunki jazdy, tym większy skok. 170 milimetrów to już wybór dla prawdziwych profesjonalistów, zazwyczaj do downhillu, w połączeniu z amortyzacją tylną (rowery full suspension). Skok amortyzatorów stosowanych w rowerach MTB hardtail zazwyczaj będzie się mieścił w przedziale 80-120 milimetrów. Wybierając nowy amor, pamiętaj, aby dopasować go do geometrii swojej ramy. Najłatwiej o to zadbać decydując się na taki sam skok amortyzatora, jaki był zamontowany oryginalnie przez producenta, ew. z jak najmniejszym odchyłem od tej wartości.
Jeśli zaglądałeś już do sklepowych katalogów, pewnie masz rozeznanie, iż większy skok to zazwyczaj większa cena. Wynika to z tego, że takie amortyzatory wymagają zastosowania bardziej zaawansowanych technologii. Również większy skok to mocniejsza konstrukcja – czyli np. podwójna półka i grubsze golenie. To, niestety, niekorzystnie odbija się na wadze całego zestawu.
Jaki rodzaj amortyzatora wybrać?
Praca amortyzatora może opierać się na różnych materiałach i z tego wynika podział na trzy najpopularniejsze typy: rowerowe amortyzatory powietrzne, sprężynowe i elastomerowe. Do tego należy dorzucić trzy rozwiązania hybrydowe, czyli amortyzatory sprężynowo-olejowe, elastomerowo-sprężynowe i powietrzno-olejowe.
Amor elastomerowy to najtańsze rozwiązanie i coraz mniej popularne. Spotyka się je w budżetowych rowerach lub starych konstrukcjach. W teorii poprzez połączenie w jednym materiale kompresji i tłumienia ma być bardzo wygodny w eksploatacji. W praktyce – posiada wiele wad, w tym drastyczną zmianę parametrów pracy pod wpływem temperatury zewnętrznej oraz niewielki skok. Ten ostatni jest większy w typach hybrydowych – elastomerowo-sprężynowych.
Amortyzator sprężynowy może być dobrym wyborem dla osób jeżdżących rekreacyjnie. Wadą tego typu konstrukcji jest niewielki zakres regulacji oraz brak tłumienia. Tłumienie wypada zdecydowanie lepiej w widelcu sprężynowo-olejowym.
Amortyzator powietrzny to rozwiązanie, które powinno cię zainteresować, jeśli jesteś skłonny wydać trochę więcej, ale w zamian cieszyć się świetną amortyzacją i tłumieniem. Dodatkowa zaleta takich amorów to niska waga i możliwość regulacji. Dokładna charakterystyka pracy zależy od konkretnego modelu i zastosowanych rozwiązań, więc przed zakupem powinieneś zapoznać się z interesującym cię amortyzatorem, zwracając chociażby uwagę na rzeczy takie jak czułość na niewielkie nierówności oraz progresję.
Brak komentarzy.